Jessica i jej chłopak Andy postanowili wziąć zwierzaka. Postanowiono zabrać kota ze schroniska, bo tyle jest puszystych maluszków potrzebujących miłości i czułości.
Podczas wizyty w schronisku z jednej klatki spojrzał na nich duży smutny kot. Jessica chciała wziąć kota w ramiona i trochę go pogłaskać. Kot natychmiast zareagował na pieszczotę – położył głowę na ramieniu dziewczyny i praktycznie ją przytulił, nie chcąc puścić.
Kot o imieniu Klatch trafił do schroniska ze względu na swoją kłótliwą naturę. Zwierzę nie chciało współistnieć z innymi kotami ani z dziećmi. W domu na Jessicę czekały już na dziecko i kot, z którymi Klatch nie mógłby się dogadać, więc para nie mogła go ze sobą zabrać.
Jessica postanowiła pomóc zwierzęciu w inny sposób - zrobiła zdjęcia i napisała post o kocie na portalu społecznościowym. Zdjęcia tak wzruszyły subskrybentów, że informacja, że Klatch potrzebuje rodziny, rozeszła się niemal natychmiast i po kilku dniach został zabrany do nowego domu. Właściciele zgadzają się pogodzić z trudną naturą swojego pupila, ale wciąż mają nadzieję, że z czasem stanie się on bardziej przyjazny i przychylny.
Główne zdjęcie: domuspexa