Ludzie zauważyli dziwne zachowanie 17-letniego psa Bailey po przeprowadzce do innego miasta.
Zaczęła spędzać dużo czasu poza domem. Szczególnie ciągnęło ją do podwórka. Bailey zaczęła być często widywany w pobliżu wąwozu, położonego nieco dalej.
Kogo właściciel zobaczył w wąwozie
Pewnego razu, podążając za zwierzakiem, właściciel psa Artur odkrył, że w rowie mieszka mały kotek. Wtedy wykryło się, kogo regularnie odwiedzała Bailey.
Kotel był mały, chudy i zupełnie dziki. Serce Artura ścisnęło się. Postanowił nakarmić dziecko, podczas gdy nikt nie będzie naruszał jego wolności.
Pomoc małym i słabym to motto rodziny i ich pupila
Właściciele mówią, że ich pies ma wielkie i życzliwe serce. Nie miała doświadczenia z dzikimi zwierzętami, ale jej naturalna życzliwość i poczucie współczucia nie pozwoliły Bailey przejść obok dzikiego, ale tak nieszczęśliwego kociaka. To nie pierwszy taki przypadek. Na przykład pies Genie uratowała i pomogła ludziom zaopiekować się około 1000 kociętami z dolegliwościami.
Artur zaczął przynosić jedzenie puszystemu, a Bailey nadal biegała, aby go odwiedzić w wąwozie przy drodze. Trwało to, dopóki pies nie poczuł, że dziecko zaczyna jej ufać.
Nieoczekiwane rozwiązanie
Pewnego dnia, wychodząc na podwórko, Artur odkrył, że na ganku, spokojnie skulony, śpi mały kotek, wygodnie wtulony w miękkie ramiona wielkiego, puszystego psa.
Postanowiono zabrać kociaka do domu. Nazwali go Kitty-Kitten. Początkowo unikał ludzi, choć uznawał już Bailey i prawdopodobnie uważał ją za matkę. Nie chciał ani chwili pozostawać w tyle za psem, szedł za nią. Dlaczego, że jest taki duży i ciepły! Nie jak bezduszne ściany wąwozu.
Minęło trochę czasu, a ta przestraszona, pogardzająca wszystkimi na świecie istota, zaczęła ufać ludziom, zamieniając się w zwykłego domowego kota. Teraz mruczy i flirtuje z dwunożnymi, ale przede wszystkim kocha oczywiście Bailey. Przecież to ona go odnalazła i dała mu możliwość dobrze odżywionego i szczęśliwego życia w dobrym domu, z życzliwymi ludźmi.
Główne zdjęcie: lifesmilegoess