„Piękne jest to, co naturalne. Kiedy nie jesteś już sobą, stajesz się karykaturą”.

Monica Bellucci ma 56 lat, ale nie waha się wyglądać starzej, nie kryje zmarszczek, nie używa photoshopa. Jej piękno jest naturalne. A jej wiek nie jest przeszkodą. Monica udowodniła całemu światu, że kobieta może być piękna w każdym wieku.

„Bycie pięknym w wieku 20 lat jest naturalne. Ale kiedy jesteś piękna w wieku 35 i 45 lat, to już jest ważna pozycja. Nie boję się zestarzeć. To, co sprawia, że ​​jesteśmy piękni na zewnątrz, to to, co jest w środku”.

Tak, oczywiście zmieniła się z wiekiem, ale nadal zachwyca. Ona sama nie traktuje swojego wyglądu tak wymagająco i krytycznie i ogólnie uważa, że ​​to wcale nie jest najważniejsze.

„Nie stresuję się swoim wyglądem. W życiu to wcale nie jest najważniejsze. Najważniejsze to kochać, śmiać się i cieszyć każdego dnia. Wtedy przy każdym wyglądzie będziesz piękna.”

Jeśli skupisz się tylko na wyglądzie, możesz przegapić wiele ciekawych i ważnych rzeczy. Coś musi minąć.

„To może zabrzmieć banalnie, ale aby być piękną, należy dobrze spać, pić dużo wody i edukować się, ponieważ piękno jest nie tylko na zewnątrz, ale także w środku”.

Wiek to nie tylko zmiany zewnętrzne...

„Teraz jestem o wiele bardziej pewna siebie niż w młodości”.

Wiek to także doświadczenie życiowe. Kobieta po pięćdziesiątce śmieje się z problemów, które trapiły ją po dwudziestce lub trzydziestce. Na wiele rzeczy patrzy inaczej. Nie boi się potępienia innych, nie przejmuje się już tak bardzo ich opinią, kobieta jest już bardziej pewna siebie, a to wszystko znacznie ułatwia życie.

W wieku dorosłym możesz też być piękna, zadbana i po prostu bardzo miłą osobą, która przyciągnie do siebie ludzi.

„Czasami spotykam kobiety w wieku 60, 70, 80, 90 i myślę, że są niesamowite! Mężczyźni też."

Starzenie się to naturalny proces, którego nie można powstrzymać i to normalne, że zmienia się wygląd. To nienaturalne, aby ciągle gonić za młodością, przez co twarz staje się po prostu nie do poznania.

„Piękne jest to, co naturalne. Kiedy nie jesteś już sobą, stajesz się karykaturą”.

Nie mogę pominąć kolejnej wypowiedzi niezrównanej Moniki Bellucci.

„W wieku 50 lat możesz śmiać się z rzeczy, które sprawiały, że płakałaś w wieku 20 lat. W tym wieku jest trochę lekkości. Wszystkie kobiety dorastają z myślą, że wraz z końcem wieku rozrodczego kończy się także życie. Ale tak nie jest. Uważam, że menopauza to absolutna wolność. Po tym momencie kobieta nie jest już niewolnicą hormonów – teraz to ona je kontroluje, a nie one ją kontrolują. Nadal chcę się uczyć nowych rzeczy, rozpoczynać nowe projekty.”

Nie trzeba bać się wieku. O wiele łatwiej jest żyć, jeśli jest to po prostu akceptowany. Prowadź zdrowy tryb życia, dbaj o siebie, odpoczywaj, kochaj siebie.

W wieku dorosłym życie staje się niespieszne i miarowe, a Ty możesz po prostu cieszyć się nim bez zbytniego zamieszania, doceniać tych, którzy są w pobliżu, dzielić się doświadczeniami i po prostu dać komuś swoje ciepło.

Główne zdjęcie: google.com