Czy wiesz, że króliki nie powinny jeść marchwi? Nawiasem mówiąc, zające też. Tak więc rodzina Bryant z przedmieścia Cambrian Heights w Calgary nie wiedziała o tym, nawet nie podejrzewała, że ​​mogą być jakieś problemy z marchewką.

Dlatego założyli ją bałwanowi zamiast nosa, klasycznie. A potem Sheila Bryant zobaczyła coś niezwykłego.

Królik wielkości bałwana. I głodny!

foto: kakao.im

Bez cienia wątpliwości puszyste zwierzę zbliżyło się do bałwana i zaczęło celowo wcinać marchewkę. Nie chwycił ją i nie zabrał, ale zjadł od razu, na oczach rodziny Bryant, która nie zapomniała włączyć kamery. Widok jest jak w dowcipie lub bajce – kiedy jeszcze to zobaczysz?

Pozostał tylko kikut

foto: kakao.im

Filmik stał się niezwykle popularny w Kanadzie, otrzymując nawet relacje telewizyjne. Zabawna historia świąteczna, by poprawić nastrój!

Ale jest też uwaga. Marchewki nie wchodzą w skład diety dzikich królików, a tym bardziej soczyste selektywne rośliny okopowe, w których występuje nadmiar cukru. Królikowi lub innemu zwierzęciu możesz dać trochę jako bonus, ale musisz je karmić trawą, sianem, świeżymi ziołami.

Lepiej więc zastąpić nos bałwana sopelkiem - zarówno pięknie, jak i bezpiecznie dla zwierzaków.

Główne zdjęcie: kakao.im