Widzimy mamę i YouTuberkę Shannon Abbott siedzącą obok swojego synka, który siedzi całkiem wygodnie w wysokim krzesełku. Mówi przez kilka sekund o piosence, którą zaśpiewała na pokazie talentów, po czym włącza muzykę i zaczyna śpiewać własną wersję Alleluja Leonarda Cohena. Jest to ryzykowne w dwojakim sensie – zmienić klasykę, a także zrobić to, gdy w pobliżu jest dziecko, które może zepsuć wszystko płaczem.

To nie jest wersja piosenki Cohena, ale wciąż jest piękna jeśli nie zabawna. Śpiewa o brudnych pieluchach i dzieciach, które nie chcą spać, i mężach, którzy śpią za dużo, kiedy ona dba o dziecko... nawet aktywuje swojego trzyletniego "nastolatka", który myśli, że już wszystko wie. Jej wspaniały głos jest tym, co naprawdę czyni tę piosenkę tak wyjątkową.

Podczas piosenki nawet zerka na swoje dziecko w krzesełku, jakby zdumiona, jak zachowuje się tak dobrze podczas nagrywania tego wideo. Może to połączenie muzyki, jej śpiewu i dziecięcej zabawki sprawia, że ​​jest zajęte. Wyglądało to na, że filmik został nagrany za pierwszym razem, więc poszło dobrze. Na koniec nawet zażartowała, że ​​idzie spać. Po tym występie zasługuje na spokojny sen.

Source: youtube.com

Główne zdjęcie: news90post.com